Odpust św. Franciszka Ksawerego 2011r.

Dnia 3 grud­nia Kościół Kato­lic­ki w swo­jej Litur­gii wspo­mi­na postać św. Fran­cisz­ka Ksa­we­re­go, Wiel­kie­go Misjo­na­rza Naro­dów. Dla Misjo­na­rzy Krwi Chry­stu­sa jest to wspo­mnie­nie szcze­gól­ne, bowiem św. Fran­ci­szek Ksa­we­ry czczo­ny jest jako jeden z patro­nów Zgro­ma­dze­nia. Zało­ży­ciel Sto­wa­rzy­sze­nia, św. Kasper del Bufa­lo ota­czał tego świę­te­go szcze­gól­nym nabo­żeń­stwem, m.in. dla­te­go, że za jego wsta­wien­nic­twem został ule­czo­ny z cięż­kiej choroby…

W tym dniu o godzi­nie 18:00 zosta­ła odpra­wio­na uro­czy­sta Suma Odpu­sto­wa w Domu Reko­lek­cyj­no-For­ma­cyj­nym p.w. Św. Fran­cisz­ka Ksa­we­re­go w Oża­ro­wie Mazo­wiec­kim, któ­rej prze­wod­ni­czył i homi­lię wygło­sił Ks. prof. UKSW dr hab. Marian Kowal­czyk SAC, wraz z nim cele­bro­wa­li: pro­win­cjał zgro­ma­dze­nia ks. Fran­ci­szek Piotr Grzy­wa CPPS, rek­tor domu ks. Hen­ryk Czu­bat CPPS, pre­fekt kle­ry­ków ks. Mariusz Szy­ku­ła CPPS i wszy­scy przy­by­li na tę uro­czy­stość kapłani.

Ksiądz pro­fe­sor pod­czas kaza­nia przy­bli­żył zgro­ma­dzo­nym postać św. Fran­cisz­ka Ksa­we­re­go… Patron domu uro­dził się dnia 7 kwiet­nia 1506 roku na zam­ku Xavier w kra­ju Basków (Hisz­pa­nia)… W kapli­cy zam­ko­wej wisiał krzyż przed­sta­wia­ją­cy Chry­stu­sa z uśmie­chem na twa­rzy, wła­śnie w tej kapli­cy Fran­ci­szek pozna­wał, jak nale­ży rado­wać się wewnętrz­nie tak­że z cier­pie­nia. Zro­zu­miał, że to cier­pie­nie z Chry­stu­sem ma wydźwięk poran­ka Wiel­ka­noc­ne­go… Cele­brans uświa­da­miał zgro­ma­dzo­nych, jak waż­ne było dla Fran­cisz­ka gło­sze­nie Ewan­ge­lii wszyst­kim bez wyjąt­ku i oba­wy. Patron dnia - jak pod­su­mo­wał kazno­dzie­ja, mógł­by śmia­ło powie­dzieć za św. Paw­łem: „Dla mnie żyć to Chrystus”.

Bar­dzo moc­no został pod­kre­ślo­ny fakt, że my, idąc za wzo­rem św. patro­na, powin­ni­śmy być dla sie­bie brać­mi i sio­stra­mi ze wzglę­du na wię­zy Krwi Chry­stu­sa, któ­re nas łączą!

Wśród zapro­szo­nych gości był bur­mistrz Oża­ro­wa Mazo­wiec­kie­go Pan Paweł Kanc­lerz, licz­nie przy­by­li sąsie­dzi, dobro­czyń­cy i sym­pa­ty­cy Domu Reko­lek­cyj­no-For­ma­cyj­ne­go, czci­god­ne sio­stry Urszu­lan­ki oraz człon­ko­wie Wspól­no­ty Krwi Chrystusa.

Już po raz trze­ci w pro­gach Domu św. Fran­cisz­ka Ksa­we­re­go zago­ścił Teatr Aka­de­mic­ki UKSW „…ale o co cho­dzi…?”, któ­ry uświet­nił swo­im przed­sta­wie­niem ten wyjąt­ko­wy dla dzień. W latach poprzed­nich odby­ły się pre­mie­ry spek­ta­kli „Dzień Gnie­wu” (2009) i „Czar­na Woł­ga” (2010).

W tym roku arty­ści teatru zapre­zen­to­wa­li spek­takl pod tytu­łem: Tajem­ni­ce na pod­sta­wie słu­cho­wi­ska Jerze­go Janic­kie­go „Tajem­ni­ca Spo­wie­dzi”. Przed­sta­wie­nie to jest nie­co odre­al­nio­ną opo­wie­ścią o ludz­kich sła­bo­ściach i sekre­tach. Głów­ny boha­ter pro­wa­dzi życie wyrzut­ka nie­uczest­ni­czą­ce­go w codzien­nej bie­ga­ni­nie. Nie ozna­cza to jed­nak, że jest on cał­ko­wi­cie wyzwo­lo­ny, bo czy moż­na uciec przed światem?

Cho­ciaż nie­któ­rzy odczy­ty­wa­li spek­takl poli­tycz­nie, jego reży­ser Piotr Żab­czyń­ski zapew­niał, że „Tajem­ni­ce” nie są zarzu­tem skie­ro­wa­nym do żad­nej kon­kret­nej grupy.

Po wystę­pie stu­den­ci z UKSW zasko­czy­li kolej­ną nie­spo­dzian­ką. Swo­im wokal­nym talen­tem ura­czy­ła zgro­ma­dzo­ną publicz­ność solist­ka Teatru „…ale o co cho­dzi…?” Karo­li­na Jarzyńska.

Wszyst­kim przy­by­łym gościom bar­dzo ser­decz­nie dziękujemy
za ich obec­ność i wspól­ną modli­twę w tym wyjąt­ko­wym dla nas dniu…
Bło­go­sła­wio­na Krew Jezusowa!

Akto­rzy teatru:

  • Reży­se­ria:Piotr Żab­czyń­ski
  • Sce­no­gra­fia i kostiu­my :Mar­ty­na Rac­ka, Urszu­la Sza­ła­ta , oraz zespół Teatru „…ale o co cho­dzi…?
  • Obsa­da:Alek­san­dra Jaro­sław­ska, Karo­li­na Jarzyń­ska, Iza Lewan­dow­ska, Nata­lia Mal­czyk, Woj­ciech Gałek Max Buga­jak, Mate­usz Rybarkiewicz
  • Opie­ka arty­stycz­na:Wie­sław Rudzki

[sli­de­show]